Miklosz Deki Czureja, romski wirtuoz skrzypiec, nazywany Królem Czardasza, został uhonorowany w minioną środę, 15 lipca 2015 r., Złotym Krzyżem Zasługi, nadanym mu 20 maja 2015 r. przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego w uznaniu i za zasługi dla kultury i działalność społeczną. Muzyk przyjął to odznaczenie osobiście od wojewody wielkopolskiego Piotra Florka podczas kameralnej uroczystości zorganizowanej w siedzibie Fundacji „Bahtałe Roma” w Poznaniu.
Feniksie romski
*Mikloszowi Deki Czurei
Pośród biesiadników ognia
na kolejnej nowej wyspie
ze skrzydłami słońca
krwią mówisz romską
do echa krwi z kronik
Iskry bólu ciskasz
w struny nostalgii
za tabory rozchwiane
na strunach wiatru
i prochów pokoleń
z ojczyzny dalekiej
bez miejsca na ziemi.
Skrzypcami jednak drżysz
jak poczęty od nowa
w płomieniu czardasza
z tańca kwiatów żaru
i czarnookich łez (Feniksie romski, Stefania Golenia Pruszyńska)
Przyjęcie przez Miklosza Deki Czureję Złotego Krzyża Zasługi z rąk wojewody Piotra Florka odbyło się w obecności: posła Arkadego Fiedlera, Bogdana Trojanka – artysty romskiego, a od lutego br. reprezentanta Romów w Komisji Rządowej Ewy Kopacz, Patryka Pawełczaka do niedawna pełnomocnika wojewody wielkopolskiego ds. mniejszości narodowych i etnicznych, a obecnie na stanowisku zastępcy dyrektora Gabinetu Prezydenta Miasta Poznania, Moniki Oksza-Strzeleckiej – przedstawicielki Departamentu Kultury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego, Anny Markowskiej, prezes Fundacji „Bahtałe Roma”, przedstawicieli mediów i środowiska twórczego zarówno z rodziny, jak i grona przyjaciół. Wszystkich nas, uradowanych tą okolicznością, w której Miklosz Deki Czureja, zaliczany do grona wybitnych współczesnych muzyków romskich, otrzymuje tę cenną odznakę, dowód szacunku i uznania, od reprezentującego Polaków i obywateli polskich – Prezydenta.
Miklosz Deki Czureja skrywał wzruszenie, okazując satysfakcję z takiego uhonorowania jego pracy artystycznej i osiągnięć. A nadto – także tego, co czyni społecznie nie tylko dla wspólnoty romskiej, a tych inicjatyw i takiej działalności nie podejmował i nie podejmuje dla nagrody, lecz kierując się motywami czysto ludzkimi, pojawiającymi się koniecznościami, możliwościami czy sygnalizowanymi potrzebami i znajdując sprzymierzeńców w wielu ludziach dobrej woli.
Przejęty losem Romów i ich sytuacją – wielokrotnie dawał dowód żywego zaangażowania w inicjatywy Anny Markowskiej i jej Fundacji „Bahtałe Roma”, także apelując do środowiska Romów podczas publicznych wystąpień o pilne działania na rzecz edukacji, która otwiera drzwi do nowych szans życiowych. Wielokrotnie uczestniczył też w koncertach charytatywnych na rzecz dzieci, m.in. z Fundacją „Mam marzenie” oraz Igrzyskach dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej w Ciechocinku.
Znany i oklaskiwany na scenach całego świata, Miklosz Deki Czureja, także autor wielu aranżacji, swoją karierę skrzypka rozpoczął w latach 60. i 70. w Cygańskim Zespole Pieśni i Tańca „Roma” w Poznaniu, będąc wówczas nastolatkiem. W 1986 roku w Monachium został uznany tytułem Króla Czardasza przez zachwyconych jego wykonawstwem – mistrzowską grą na skrzypcach okrytych sławą światową skrzypków – jurorów: Yehudi Menuhina i Stéphane`a Grappellego podczas Międzynarodowego Konkursu Muzyki Romskiej w 1986 r., w którym był laureatem II nagrody. Od tego momentu coraz częściej używano tego tytułu, pod którym jest znany już wielu jego słuchaczom i miłośnikom. Swoje wspomnienia Miklosz Deki Czureja zawarł w wydanej przez siebie książce autobiograficznej „Potępienie Miklosza, czyli tajemnice Króla Czardasza”.
Jest patronem szkoły muzycznej powołanej przez Fundację „Bahtałe Roma”. Ostatnio od kilku lat zajmuje się cierpliwie, lecz z pasją, konstruowaniem skrzypiec. Swoje lutnicze doświadczenie zdobywa niezwykle mozolną pracą, ambitnie zmierzając do coraz to doskonalszych efektów – skrzypce wykonane przez niego mają nie tylko wyjątkowo pięknie brzmieć, lecz również cieszyć swoim wyglądem. Ideałem dla Miklosza Deki Czurei są skrzypce wielkich mistrzów lutnictwa.
Miesiąc temu zagrał po raz pierwszy na stworzonych przez siebie skrzypcach na koncercie Gypsy Show w Miejskim Domu Kultury w Mikołowie. Koncert ten sam specjalnie przygotował – oparł o własne kompozycje czy aranżacje, które ujął w partyturach. Zaprosił do udziału w tym wydarzeniu wybranych przez siebie artystów: muzyków Orkiestry Kameralnej INSO Filharmonii Lwowskiej, wybitnego klarnecistę, kompozytora i dyrygenta Wojtka Mrozka, Sorbę i Vanessę, Elenę, układając program koncertu tak, aby każdy miał możliwość zaprezentowania swojego talentu. Zagrał z muzykami – oprócz utworów przez siebie zaaranżowanych – nową, wyjątkowej urody, własną kompozycję, wymagającą wielkiego znawstwa i niebywałej wirtuozerii, którą zaprezentował, wywołując żywiołową owację. Wystąpił z rodzinną formacją „Tatra Roma”, której jest liderem i założycielem, z córką Sarą Czureją – wirtuozem cymbałów węgierskich, wokalistką i tancerką, i synem Markiem Czureją – pianistą, wokalistą i skrzypkiem. Publiczność mikołowska swój zachwyt dla muzyków wyraziła licznymi wołaniami o bis i wyjątkowo gorącymi brawami.
Podczas środowej uroczystości w Domu Romskim – wszyscy goście Miklosza Deki Czurei zostali podjęci podwójną biesiadą: minikoncertem, w którym skrzypek wystąpił z córką Sarą Czureją i synem Markiem Czureją, i tradycyjnym poczęstunkiem. Tutaj także zagrał na wykonanych przez siebie skrzypcach.ąpi
Muzyk ma wiele planów, nieustannie koncertuje w wielu miastach, często w bardzo odległych od Poznania, z którym jest już związany od 10 lat. Wczoraj występował we Wrocławiu, a w niedzielę 19 lipca o 16.00 wystąpi w poznańskim Botaniku. Dla zafascynowanych talentem Miklosza Deki Czurei, pięknem jego wirtuozerii i muzyki romskiej to niezwykła okazja posłyszenia jego muzyki w otoczeniu przyrody obfitej w barwy lata w lipcu – doskonałej oprawie koncertu, który pewnie będzie zaskoczeniem także dla okolicznych skrzydlatych śpiewaków. Ciekawe, czy żywioły ze strun skrzypiec podpowiedzą tym botanicznym ptakom, że mogą się dostroić albo zamilknąć, bo oto mistrz muzykuje. Wstęp na to spotkanie dla poznańskiej publiczności jest wolny.
Stefania Pruszyńska
Nota biograficzna
Miklosz Deki Czureja (Mikołaj Rudolf Czureja) urodził się 16 października 1958 r. w Niedzicy. Romski wirtuoz skrzypiec, także aranżer i kompozytor.
Ojciec Sary, ur. w 1991 r., wirtuozki cymbałów węgierskich, wokalistki i tancerki, Sandry i Sylwii – bliźniaczek, ur. w 1986 r. – wokalistek i tancerek, oraz Miklosza Marka, ur. w 1982 r. – pianisty, wokalisty i skrzypka.
Znany i oklaskiwany na scenach całego świata, Miklosz Deki Czureja, także autor wielu aranżacji, swoją drogę artystyczną skrzypka rozpoczął w latach 60. i 70. w Cygańskim Zespole Pieśni i Tańca „Roma” w Poznaniu, będąc wówczas nastolatkiem. Z zespołem tym rozpoczął wieloletnią współpracę i międzynarodową karierę, koncertując w wielu miejscach na całym świecie. W latach 80. rozpoczął karierę solową, która trwa do dziś. W 1986 roku w Monachium został uznany tytułem Króla Czardasza przez zachwyconych jego wykonawstwem – mistrzowską grą na skrzypcach okrytych sławą światową skrzypków – jurorów: Yehudi Menuhina i Stéphane`a Grappellego podczas Międzynarodowego Konkursu Muzyki Romskiej w 1986 r., w którym był laureatem II nagrody. Od tego momentu coraz częściej używano tego tytułu, pod którym jest znany już wielu jego słuchaczom i miłośnikom. Swoje wspomnienia Miklosz Deki Czureja zawarł w wydanej przez siebie książce autobiograficznej „Potępienie Miklosza, czyli tajemnice Króla Czardasza”. Współpracował m.in. z Sandorem Lakatoszem, warszawskim Teatrem Studio Buffo i Michałem Urbaniakiem, z którym stoczył muzyczny pojedynek na skrzypcową improwizację. Transmisję z tej artystycznej rywalizacji nadała Telewizja Polonia.
Uczestniczył w nagraniach wielu programów dla radia i telewizji (polskich i zagranicznych). Jest też bohaterem licznych reportaży telewizyjnych, radiowych i prasowych. Czardasz V. Montiego w wykonaniu Miklosza Deki Czurei utrzymywał się przez rok na szczycie telewizyjnej listy przebojów.
Nagrał 12 płyt (zarówno z własnym zespołem muzyczno-tanecznym „Tatra Roma”, jak i z wieloma innymi muzykami romskimi działającymi na całym świecie. Zajmuje się również aranżacją utworów muzycznych oraz komponowaniem pieśni i utworów instrumentalnych, w tym np. ma w swoim dorobku realizacje na potrzeby musicalu (np. „Chata za wsią”) i filmu.
Wystąpił w roli skrzypka w produkcjach fabularnych, m.in. w serialach telewizyjnych „Dom” (2000 r.) i „Glina” (2007 r.), a także w filmie „Wiosenne wody”. Ponadto zagrał gościnnie w serialu „Na dobre i na złe” (2009 r.), w którym wcielił się w postać Miklosza – syna Roma, pacjenta szpitala w Leśnej Górze.
Jest bohaterem własnej książki biograficznej „Potępienie Miklosza, czyli tajemnice Króla Czardasza” w opracowaniu Zdzisława Grabowskiego. Współpracuje z Fundacją „Bahtałe Roma”.
Zdobył cenione przez siebie: I nagrodę Grand Prix na I Międzynarodowym Festiwalu Muzyki i Kultury Romów w Ciechocinku (trzykrotnie na festiwalu tym zdobył „Złotą Tężnię” – Grand Prix dla solisty) oraz II nagrodę na Międzynarodowym Konkursie Muzyki Romskiej w Monachium w 1986 roku.
W dniu 15 lipca 2015 r. Miklosz Deki Czureja odebrał z rąk wojewody wielkopolskiego Piotra Florka Złoty Krzyż Zasługi, nadany mu 20 maja 2015 r. przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego w uznaniu zasług muzyka dla kultury i za działalność społeczną.
Stefania Pruszyńska
Wiersz „Feniksie romski”, jest moim utworem, który zadedykowałam Mikloszowi Deki Czurei. Znalazł się on w treściach książki autobiograficznej Miklosza Deki Czurei „Potępienie Miklosza, czyli tajemnice Króla Czardasza”, sygnowany autorstwem podanym w oryginale: Stefania Golenia Pruszyńska.
Fot. z fototeki Miklosza Deki Czurei oraz Stefanii Pruszyńskiej
Na fot. – uczestnicy uroczystości i biesiady 15 lipca 2015 r. w siedzibie Fundacji „Bahtałe Roma” w Poznaniu