Poznań. Panorama tzw. dzielnicy zamkowej od zachodu z ok. 1916 roku. Pocztówka z nostalgicznej wystawy zorganizowanej w Ratuszu w 1995 roku przez Muzeum Historii Miasta Poznania, Oddział Muzeum Narodowego w Poznaniu. Pamiątka z własnego archiwum Stefanii Pruszyńskiej, Gazeta Autorska IMPRESJee.pl
Widok panoramiczny Starego Rynku od północy z ok. 1916 roku. Pocztówka z nostalgicznej wystawy zorganizowanej w Ratuszu w 1995 roku przez Muzeum Historii Miasta Poznania, Oddział Muzeum Narodowego w Poznaniu. Pamiątka z własnego archiwum Stefanii Pruszyńskiej, Gazeta Autorska IMPRESJee.pl
Refleksja nad obrazami dawnego Poznania wsącza się nostalgią. Panorama Grodu Przemysława na pocztówkach z początku XX wieku1, ostatnich lat zaboru pruskiego, trudnych czasów obarczonych dramaturgią germanizacji, tchnie harmonią. Wokół budowli wyrosłych w sercu stolicy Wielkopolski wszystko jest poukładane jak w zegarku. Niejedne późniejsze dzieje dokonywały zmian w wizerunku miasta. Panta rhei… powiadają stoicy. Tymczasem na pewno płynie Warta, zaś w centrum i na Starym Rynku nastała epoka remontowa, której łatkową zasługą jest nowe imię Poznania: Rozkopane…
– Uprzedzam, ostatnio magistrat opanował duch rewolucji – ironizuje taksówkarz, obmyślający, jak dojechać na Święty Marcin w pobliże wskazanego przeze mnie miejsca. W centrum Poznania co rusz wykopy, rury, płoty, obejścia, sprzęt budowlany. Gładka nawierzchnia i prosta droga to wspomnienie. A na naszej chlubie – starówce z pięknym ratuszem i trykającymi się w samo południe koziołkami taki sam pejzaż – istna ruina, jak powiedziałby mój dziadek, a babcia pewnie by przytaknęła jak echo. Wieczorami panują tu niemal egipskie ciemności. Ani swobodnie stąpać po gołej ziemi pełnej zasadzek i wyrw, ani wejść na herbatę czy do ulubionej makaroniarni. Zamknięte. Poznikały starorynkowe ogródki przykawiarniane i przyrestauracyjne. Bankrutują tutejsze firmy tracące klientów.
– Lewoskręty, prawoskręty zmienne jak pogoda. Jak tu nie łamać głowy nad tym remontowo-modernizacyjnym labiryntem ulicznym, gdy codziennie same niespodzianki – dopowiada taksówkarz, nagle zmieniając ustaloną trasę.
(Więcej zdjęć poniżej w fotoreportażu pn. Stary Rynek w Poznaniu w epoce remontowej, jesień 2022).
Zniecierpliwionych takim stanem spraw i podanym terminem finału tych prac, który ma nastąpić jesienią 2023 roku, irytują argumenty o konieczności trwania tak długo odnowy infrastruktury naziemnej i także tej gołym okiem nie do dojrzenia – podziemnej, najczęściej stoczonej przez ząb czasu. Nie pocieszają nawet zapowiedzi zazielenienia Starego Rynku, modernizacji placu Wolności z adaptacjami przestrzeni na cele kulturalne czy rekreacyjne i że pestka, czyli poznański szybki tramwaj, pojedzie po nowym torowisku.
Chociaż do centrum i na Stary Rynek jeszcze w ubiegłym roku aż do czerwca bieżącego zdążały, zwłaszcza w weekendy, spore rzesze poznaniaków, dzisiaj wielu omija, jeśli może, rejony objęte rewolucją modernizacyjną. Inni zaś, mający w sobie iskrę badawczą, śledzą uważnie przebieg prac i krytykują na przykład planowane modyfikacje ułożenia kostek nawierzchni na Starym Rynku liniowo zamiast w jodełkę albo oceniają jakość prac i szacują (ci najbardziej zaciekli w negatywnym wizjonerstwie) niepożądane skutki, czyli stawiają hipotezy o skali marnotrawstwa pieniędzy publicznych. Dzieje się więc niemało między magistratem, wykonawcami robót, obserwatorami władającymi piórem – znawcami dziedzin powiązanych z rozmachem remontów i czytelnikami różnych doniesień prasowych.
A patrząc z szerokiej perspektywy, choćby oczami osiadłych w Poznaniu przybyszów z krajów małych szans, na nasz aktualny dobrostan i rok jeszcze niedogodności w poruszaniu się po mieście czy nawet inne skutki tej sytuacji, którym można zaradzić, nie zapominajmy zadać sobie pytania: co jest najważniejsze? Bo w oczach uciekinierów, uchodźców, emigrantów z ich pierwszych ojczyzn, ogarniętych okrucieństwami wojny, jak w tym roku obywateli Ukrainy, którzy tutaj znaleźli schronienie, nieludzko byłoby teraz spodziewać się czego innego niż wyzierającego z nich dojmującego smutku, gdy tam już nie mają domu i stracili swoich bliskich…
Stefania Pruszyńska
Tekst i fot.: Wszelkie prawa zastrzeżone
_____________________________________________________________________________________________
1 Źródłami ilustracji felietonu są pocztówki z widokami dawnego Poznania z otrzymanego przeze mnie w 1995 r. zaproszenia od Kustosza Muzeum Historii Miasta Poznania, Oddziału Muzeum Narodowego w Poznaniu, na wystawę pn. „…Pozdrów Wuja, pisuj częściej do mnie!”, zorganizowaną od czerwca do września 1995 r. w Ratuszu. Na tej nostalgicznej ekspozycji, cieszącej się dużym zainteresowaniem nie tylko mieszkańców Poznania czy innych regionów Polski, lecz także przyjezdnych z Niemiec, z myślą o których podano treść zaproszenia w języku niemieckim (na odwrocie pocztówki, obok informacji i intencji w języku polskim), zwiedzający mieli okazję zobaczyć ok. 1000 pocztówek z różnych lat, dokumentujących pejzaże Poznania w minionych czasach. Jednym z 4 patronów wystawy był Wydział Kultury Urzędu Miejskiego w Poznaniu.
FOTOREPORTAŻ
Niektórych szczegółów wykonywanych wieczorem zdjęć nie byłoby widać, gdyby nie flesz. Zatem proszę nie uznawać na podstawie mylnych przesłanek wizualnych za gołosłowną mojej opinii o niemal ciemnościach egipskich panujących na Starym Rynku.
Stefania Pruszyńska
Fot. fotoreportażowe z 16 listopada 2022 ok. godz. 21.00: Stefania Pruszyńska
Tekst i fot.: Wszelkie prawa zastrzeżone
— Stefania Pruszyńska
(Stefania Pruszyńska oficjalnie: Stefania Golenia) – eseistka, poetka, redaktor-dziennikarka. Redaktor naczelna, wydawca, autorka i wszechstronna realizatorka Gazety Autorskiej IMPRESJee.pl (od 2006 r.)
Autorka publikacji różnych gatunków (eseje, recenzje, felietony, reportaże, wywiady, fotoreportaże), utworów literackich (poetyckich i prozy poetyckiej, opowiadań, utworów satyrycznych, grotesek, aforyzmów) oraz artystycznych sztuki plastycznej.
Zazwyczaj wykracza poza gatunkowe schematy. Krytycznoliterackie żywioły z upodobaniem uprawia w eseistycznej narracji. Wypowiada się hojnie w swojej twórczości artystycznej literackiej, a w plastycznej mowę swojej wyobraźni, intuicji, myśli i emocji uwalnia w obrazach o indywidualnym, rozpoznawalnym stylu, z autonomiczną, lecz zarazem wieloznaczną symboliką i metaforą.
⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒PUBLIKACJE RÓŻNOGATUNKOWE (co najmniej 2 tys.): publicystyka, eseje, felietony, wywiady, recenzje, reportaże, fotoreportaże, utwory artystyczne: literackie i sztuki plastycznej – zarówno w Gazecie IMPRESJee.pl (od 2006 r.), własnych autorskich witrynach artystycznych (Poezja, Stefania Pruszyńska, ArtGrafPoeFoto, Stefania Pruszyńska w latach: 2007-2019), własnym zbiorze poezji „Szepty dalekobieżne” (San Francisco ), jak i w wielu czasopismach ogólnopolskich i regionalnych (również w cyklicznych wydawnictwach: rocznikach) – kulturalnych, literackich, muzycznych, książkach innych autorów, antologiach poetyckich (np. Lednickiej Wiosny Poetyckiej), antologiach poezji współczesnej i antologiach poetyckich dwujęzycznych (np. w latach 2017-2023: Międzynarodowej Konferencji Poetyckiej, wyd. WO ZLP i Fundacja Literacka „Jak podanie ręki”), charytatywnych i tematycznych. NAJNOWSZE PUBLIKACJE (oprócz zamieszczanych na bieżąco w Gazecie Autorskiej IMPRESJee.pl) w: kwartalniku literackim „Protokół Kulturalny” (nr 84/2023), antologii poświęconej pamięci Poznańskiego Czerwca 1956 (wyd. Posnania, Poznań, czerwiec 2023) oraz antologii VII Międzynarodowej Konferencji Poetyckiej „Jesienny dotyk poezji” (wyd. WO ZLP i Fundacja Literacka „Jak podanie ręki”, Poznań, październik 2023). Także publikowała i publikuje w witrynach macierzystych środowisk dziennikarskich i literackich.
⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒PREZENTACJE UTWORÓW ARTYSTYCZNYCH. ⇒⇒⇒⇒Poetyckie na: spotkaniach autorskich, festiwalach kulturalnych, jako gość poetycki koncertów, specjalnych spotkań okolicznościowych i różnych społeczności, zaprzyjaźnionych twórców, wieczorach Klubu Literackiego, w kolejnych edycjach Międzynarodowej Konferencji Poetyckiej WO ZLP oraz kaliskich „Aforystykonów” WO ZLP (w Poznaniu m.in.: w klubie ZAK, PoemaCafe, Pałacu Działyńskich, Domu Romskim, Domu Bretanii, siedzibie PO ZLP na os. Powstańców Warszawy w 2015 r., na Wydziale Dziennikarstwa UAM w kampusie na Morasku, Auli UAM w 2017 r., Collegium Minus UAM, siedzibie KL „Dabrówka” na Piątkowie, w Dwujęzycznym Liceum im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego; poza Poznaniem – w: Kaliszu, Nieszawie, Ludwikowie, Międzyzdrojach, a poza Polską – na greckiej Krecie w Rethymno i Adelianos Kampos w 2010 r).
⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒ Z 35-letnim doświadczeniem zawodowym z pracy dziennikarskiej i redaktorskiej, a także artystycznej w redakcjach i wydawnictwach (od 1989). Etatowo: w niezależnym Dzienniku Wielkopolan „Dzisiaj” (1989 – 1991), własnej Agencji „Promotion” (1993), amerykańsko-polskim wydawnictwie US West Polska (1993 – 1996), „Gazecie Targowej”, tygodniku „Wprost” (1996 – 2000).
⇒⇒⇒⇒⇒ Od 2006 r. redaktor naczelna, niezależna wydawczyni, redaktor-autorka i wszechstronna realizatorka Gazety Autorskiej IMPRESJee, obecnie pod nazwą IMPRESJee.pl, o profilu kulturalnym.
⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒ Z DOŚWIADCZENIEM WIELOASPEKTOWEJ WSPÓŁPRACY (dziennikarskiej, autorskiej artystycznej, redaktorskiej) z wieloma czasopismami, w tym polonijnymi (w latach 1992-2010: dwutygodnik – „Kurier” Hamburg, „Dziennik Polski”, „Tydzień Polski” – Londyn) oraz licznymi ogólnopolskimi i regionalnymi czasopismami kulturalnymi, literackimi (od wielu lat z „Protokołem Kulturalnym”) oraz wydawnictwami-wydawcami książek literackich i antologii poezji.
⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒ TAKŻE REDAKTOR PROWADZĄCA I REDAKTOR-KOREKTOR (z wieloletnim doświadczeniem): czasopism (miesięczników i tygodników), monografii, albumów artystycznych i historycznych, książek poetyckich i prozy, biograficznych, antologii poetyckich, wademeków w kilku językach europejskich, biuletynów i prac naukowych i in.
⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒ NAGRODY: w ogólnopolskim konkursie Miesięcznika Kulturalnego „Arkusz” Poznań-Warszawa-Kraków-Wrocław, wydawanego przez Oficynę Wydawniczą „Głos Wielkopolski” (1996), oraz laur „Dziennikarskie Koziołki 2017” w Ogólnopolskim Konkursie Stowarzyszenia Dziennikarzy RP – dla swojej redakcji IMPRESJee.pl za wieloaspektowe realizacje.
⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒ NAUKA: Wiedzę akademicką zdobywała w Uniwersytecie im. A. Mickiewicza (UAM) oraz Akademii Ekonomicznej w Poznaniu (AE).
⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒ UPODOBANIA, POGLĄDY: Ideowiec - miłośniczka natury, harmonii, sztuk wszelakich, od wczesnej młodości zwolenniczka idei dialogu kultur i jej rozwoju.